Australian Open, pierwszy turniej Wielkiego Szlema w tym roku, rozpocznie się 14 stycznia w Melbourne. Mecze będą rozgrywane na korcie głównym, który nosi imię Australijczyka Roda Lavera, jedynego człowieka, który wygrał wszystkie cztery turnieje Wielkiego Szlema dwa razy w jednym sezonie. Równie wielkim Novakowi Djokovicowi, Rafaelowi Nadalowi i Rogerowi Federerowi nie udało się to ani razu. Laver stał się również pierwszym milionerem w historii tenisa. Obecnie ma 85 lat i nadal co roku pojawia się na trybunach areny w Melbourne nazwanej na jego cześć. „Lenta.ru” – więcej o życiu i karierze legendy światowego tenisa.
Kiedy Rod Laver sięgnął po tytuł w najbardziej udanym dla siebie turnieju Australian Open w 1969 roku, musiał wiele wycierpieć w półfinale. Rod rozegrał wtedy najdłuższy mecz w swojej karierze. Spotkanie trwało prawie pięć godzin i niewiarygodne 42 gemy w popołudniowym upale Melbourne. Laver i jego przeciwnik, inny Australijczyk, Tony Roach, zastosowali starą metodę wkładania liścia kapusty pod nakrycie głowy. Ale i to niewiele pomogło. Laver wygrał dzięki niesamowitemu charakterowi, wywalczył zwycięstwo z wynikami 7:5; 22:20; 9:11; 1:6: 6:3, ale i tak przemoczył trzy czapki.
„Wyglądałem, jakbym głodował przez większość życia”.
Leiver urodził się 9 sierpnia 1938 roku na farmie niedaleko Rockhampton w Australii. Od wczesnego dzieciństwa Leiver, który był jednym z czworga dzieci w rodzinie, doskonale wiedział, czym jest tenis, ponieważ jego rodzice byli wielkimi fanami tej gry – ojciec i matka przyszłej gwiazdy poznali się na amatorskim turnieju w małym miasteczku Dingo. Sam Rod zaczął grać w tenisa w wieku sześciu lat dorosłą rakietą, której rączka była przycięta tak, aby pasowała do bardzo małej dłoni Leivera. Nigdy nie miał żadnych wybitnych atrybutów fizycznych.