Wyglądałem, jakbym głodował przez większość mojego życia
Rod Laver.
11-krotny mistrz Wielkiego Szlema w singlu.
„Rude włosy, chuda budowa, 49 000 piegów, garbaty nos i krzywe nogi. Prawie żadna z tych cech nie sprawiłaby, że zostałbym uznany za wybitnego sportowca” – napisał o sobie Laver w książce „The Education of a Tennis Player”. W 1953 roku, w wieku 15 lat, Rod był jeszcze daleki od miana wybitnego sportowca, ale to właśnie wtedy rozpoczął swoją podróż w tym kierunku – porzucając szkołę za zgodą rodziców, aby w pełni skoncentrować się na tenisie.
Laver udał się na specjalistyczny obóz prowadzony przez Harry’ego Hompana, innego słynnego australijskiego tenisistę, którego imię nadano później wystawowemu turniejowi drużynowemu. Hompan miał znaczący wpływ na rozwój kariery Lavera, nie wstydził się przepowiadać Rodowi wielkiej przyszłości na łamach lokalnych gazet, a także przylgnął do niego przydomek Rocket, który na zawsze pozostał z przyszłym mistrzem Wielkiego Szlema.