732
Oprócz areny jego imienia, turnieju pokazowego również nazwanego na cześć Lavera, członkostwa w Tennis Hall of Fame i rekordu zwycięstw w Wielkim Szlemie w sezonie, Australijczyk pozostawił po sobie spuściznę w postaci czegoś jeszcze, co z pewnością spodoba się każdemu, kto choć kilka razy podniósł rakietę tenisową. Rod jako pierwszy użył uderzenia zwanego topspinem (z piłką wirującą w górę od dołu – przyp. „Lenta.ru”). Współczesny tenis wyglądałby zupełnie inaczej bez tej techniki.